wtorek, 20 sierpnia 2013

Koniec

 Wiem, że miały tu być jeszcze rozdziały dotyczące krótkiej, drugiej serii z dziećmi naszych bohaterów. Zaczęłam ją, ale w głowie pozostała pustka, więc PRZEPRASZAM, ale nie napiszę tego dalej. 
  Powiem Wam jednak, że jakoś chciałam spiknąć z powrotem Leną i Carlosa, bo co to by było, gdyby na końcu nie byli razem, nie? 
 Ciężko jest mi pisać o tym, że kończę z tym blogiem, bo to serio było moje pierwsze takie większe opowiadanie. Z nim zaczęła się moja przygoda z pisaniem na blogach. Ale nie będę się rozczulać, bo przecież nie kończę całkowicie z pisaniem! 
 Jeżeli chcecie to możecie mnie znaleźć na innych moich opowiadaniach, ale jednak już o innej tematyce - piłkarskiej! Tak więc jeżeli chcecie wbijajcie [TU]!
 Jeszcze raz przepraszam i zapraszam do zapoznania się z moją inną twórczością! 
Buziaki, mocne przytulasy i pozdrowienia! ♥
Dzisiejsza Coppernicana, dawna Fiolka ♥ 


7 komentarzy:

  1. Nie proszę nie kończ. Ten blog jest super. Czytam go już chyba trzeci raz i podoba mi się coraz bardziej. Kocham i uwielbiam tego bloga. Nie przeżyje bez tego bloga. Każdego dnia sprawdzałam czy jest dodany rozdział. Wszystkie te rozdziały czytałam z wielką ciekawością. PROSZĘ CIĘ NIE KOŃCZ Z TYM BLOGIEM JA TEGO NIE PRZEŻYJĘ!!!!!!! Tak bardzo się proszę nie kończ z nim!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prowadzę to opowiadanie już przeszło dwa lata, każdy się w końcu wypala :)

      Usuń
  2. Szkoda ten był naprawdę super

    OdpowiedzUsuń
  3. To opowiadanie było jednym z najlepszych jakie czytałam. Szkoda, że go kończysz, ale rozumiem to. Dziękuję, że go prowadziłaś. Jesteś wspaniała!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cholera, uwielbiam tego bloga, ale cóż, to twoja decyzja, już ostateczna jak widać i nic jej nie zmieni, ale wiedz, że jesteś świetna.
    To chyba nie powinno przeszkodzić w nominowaniu cię do Liebster Blog Awards. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, zapraszam do mnie http://mlodosc-nie-zawsze-oznacza-glupote.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że nie zamierzasz kontynuować tej historii, gdyż bardzo ją lubiłam. Ale rozumiem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To był mój ulubiony blog o Big Time Rush dziękuje ci że sprostałaś moim wyobrażeniom o idealnym związku dziękuje jeszcze raz i powodzenia na twoim nowym blogu :**************

    OdpowiedzUsuń